Hej!
Od poniedziałku do środy byłam na biwaku, mieszkaliśmy w drewnianych domkach w lesie. Było gorąco, a my wybraliśmy się na 11 kilometrowy spacer, robiliśmy nawet gofry;)
Rozpoczął się Mundial więc, w końcu jest co oglądać wieczorami, haha.
Ale wracając dzisiaj deszczowy dzień, mam do pokazania rysunek kiwi, narysowany kredkami Koh-i-noor Mondeluz.
Szału nie robi, ale chociaż podobne;D
I mała sklejeczka, bez ludzi (no to jedno, ale twarzy nie widać), bo zdjęć jest pełno, ale do pokazania się nie nadają;D
A Wy byłyście na wycieczkach/biwakach? Gdzie?
Pozdrawiam
EDIT:
Dziękuję za 1000 komentarzy !!!